Pielęgnacja włosów: szampony, odżywki i maski.

Witam Was w poście na temat pielęgnacji włosów.

W mojej łazience, ostatnio uzbierało się sporo, różnych produktów, a dziś mam zamiar podzielić się z Wami opiniami na ich temat. Co warto omijać, a co zakupić?

• Joanna Professional, Odżywka w sprayu, wygładzająca z jedwabiem

Ogółem, to musicie wiedzieć, że jedwab działa cuda na moich włosach. Każdy produkt, który zawiera jedwab, daje moim włosom idealne odżywienie i nawilżenie. Z tym produktem, można powiedzieć, że też tak jest. Choć nie robi tak szałowego efektu jak inne produkty z jedwabiem, to i tak spełnia moje oczekiwania. Jest to produkt w sprayu, więc przy mojej małej ilości czasu, jest idealny! Cena to tylko 8 zł, więc tanio, a do tego odżywka fajnie wygładza mi włosy i pomaga w rozczesywaniu. Daje włosom lekki połysk i nie obciąża ich.

Dla mnie super dodatek do pielęgnacji naszych kochanych włosów!

• Schwarzkopf Gliss Lur, Ultimate Repair, Ekspresowa odżywka regenerująca

Słyszałam wiele dobrych opinii o tym produkcie, dlatego też go kupiłam, a tu taki zawód... Powiem tak, odżywka jest ok, ale nie do mocno przesuszonych i zniszczonych włosów. Tak wiem, niby ta odżywka właśnie do takich włosów jest przeznaczona, ale niestety, nie wygładza, nie odżywia, ani nie nawilża włosów. Myślę, że tu właśnie chodzi o stopień zniszczenia i przesuszenia, więc jeśli macie duży problem, to omińcie ten produkt. U siebie zauważyłam jedynie lekką poprawę w rozczesywaniu włosów, ale też nie był to zaskakujący efekt.

Podoba mi się to, że produkt jest w sprayu. Uwielbiam taką formułę, ponieważ jest szybka. Gdyby tylko efekt był fajniejszy... Cena ok. 15 zł, ale ja osobiście, nie wydam już tych 15 zł na ten produkt.

• Lee Stafford, Argan Oil, Deep Nourishing Treatment, Kuracja głęboko odżywiająca z olejem arganowym

Miało być nawilżenie, odbudowanie, gładkość, itd.. No i klapa... nie było tego. A kuracja miała dać rewelacyjne efekty... Może dla moich włosów, ten produkt był za słaby, by je odżywić, jednak zrobił coś co nie uzyskałam do tej pory w żaden sposób. Cudowne uniesienie włosów! To było coś wyjątkowego. Mimo, że, kompletnie nie sprawdziła mi się jako regenerująca maska, to zaskoczyło mnie nieco coś innego. To uniesienie włosów, jest rewelacyjne! Jeśli ktoś ma ciężkie i opadające włosy, warto zakupić ten oto produkt. Kosztuje 40 zł, więc nie jest tania, ale w miarę wydajna. Ma wygodne opakowanie, dzięki temu, że produkt umieszczony jest w słoiczku, można go całkowicie wykorzystać.

Produkt ma swoje plusy i minusy. Jednak do uniesienia i nadania optycznego efektu gęstości włosów, jest super!

• Nivea, Głęboko oczyszczający szampon micelarny z ekstraktem z melisy cytrynowej

Szampon ma wygodne opakowanie, a zapach mocno cytrusowy, po prostu cudny! Kosztuje jakieś 18 zł za 400 ml, zdecydowanie szampon jest też wydajny. Konsystencje ma jak by, żel do twarzy. Pierwszy raz używałam micelarnego szamponu, ale spodobała mi się ta forma. Jeśli chodzi o efekt, to robi szał! Produkt bardzo dobrze myje skórę głowy i do tego pozostawia świeżość na bardzo długi czas. Włosy po umyciu są lekkie, odżywione i mięciutkie. Jestem bardzo zadowolona z tego szamponu, zdecydowanie najlepszy jakiego używałam! Pozytywnie mnie zaskoczył. :)

•  Schwarzkopf Schauma, Fresh it Up! Szampon do włosów przetłuszczających się u nasady i suchych końcach

Świetny produkt za jedyne 9 zł! Bardzo dobrze mył włosy i je wygładzał.Odświeżał na dość długo, jednak w porównaniu z wymienionym wyżej Nivea, szału nie robi. Powiem tak, dobry produkt, dla mnie wystarczający, nie zaskoczył mnie, ale też nie zawiódł. Będę na pewno do niego wracała, bo na prawdę jest ok, a przy dobrej odżywce do tego, włosy będą wyglądać szałowo!

• Schwarzkopf Schauma, odbudowujący szampon do włosów cienkich i wymagających pielęgnacji. 

Mój błąd był w tym, że nie doczytałam, iż ten produkt jest do włosów cienkich, więc nie moich... Chociaż i tak na temat tego produktu nie będę się za dużo rozpisywała. Po prostu nie mam o czym, ponieważ po drugim lub trzecim użyciu tego szamponu, dostałam od niego łupieżu. Pragnę tu zaznaczyć, że czasem przy nowym produkcie, który nie odpowiada mojej skórze, występuje lekki łupież. Więc jeśli ktoś z Was ma takie problemy i niektóre szampony robią u Was to samo, to szkoda nerwów na ten produkt. ;) 

Znacie te produkty?

Któreś z nich lubicie, lub może nienawidzicie?