3 kroki do piękna

Po bardzo długiej przerwie, uznałam, że wrócę do Was, ale z nieco innym formatem bloga. Dziś chciałam Wam przedstawić najważniejszą część codziennej pielęgnacji. Podejrzewam, że znajdzie się tu spora ilość osób, która wie na czym polegają 3 kroki oczyszczania twarzy. Jednak pragne by te osoby, które tego nie znają, poznały coś dzięki czemu cera stanie się o niebo lepsza!
  • Dlaczego to takie ważne?
Dla osób opornych pielęgnacja może sprowadzać się do minimum, jednaj fajnie gdy nie jest to tylko krem. Odpowiednie oczyszczenie twarzy jest jednak najważniejsze.
Dlaczego tak ważne jest dobre oczyszczenie? To proste, pielęgnacja, którą nałożymy na nieodpowiednio oczyszczoną twarz słabo się wchłania, przez co nie wykorzystujemy efektywności np. kremu w 100%. Później często narzekamy, że pielęgnacja nie działa dostatecznie dobrze, ale czy oczyszczenie twarzy było odpowiednie? Zanieszyszczenia ze środowiska osadzają się na naszej buzi, skumulowane powodują później np. pojawiające się niedoskonałości, a nawet dążom do pogłębiania się naszych "lini piękna". Oczywiście nie mówie, że na odpowiednio oczyszczonej skórze nie będzie się nic pojawiało. Jeśli ktoś ma tendencje do wyprysków, możemy w dużym stopniu ograniczyć to, dzięki dobrej pielęgnacji. Kolejną konsekwencją złego oczyszczania może być nadmierna produkcja sebum, czyli "wyświecanie się".
Oczywiście wszystko zależy od skóry, ale oczyszczeniem możmy w łatwy sposób poprawić sobie kondycje cery.
  • 3 kroki
1.Płyn micelarny/Żel micelarny/Mleczko

Pierwszy produkt, występuje w połaczeniu z wacikiem. Jest po to by zmyć makijaż, oraz usunąć zanieczyszczenia ze środowiska. Dzięki niemu możemy też domyć szczegóły, takie jak kąciki oczu.
Można wykorzystać klasyczne płyny micalarne, choć podpowiem, że żel micelarny zawsze wydaje mi się wydajniejszy. Występują też płyny dwufazowe, które zazwyczaj są lekko tłuste. Często są one z przeznaczeniem do oczu, ponieważ nimi możemy w łatwy sposób zmyć mocne i wodoodporne makijaże. Możemy też spotkać płyn micelarny z olejkiem, co jest fajną opcją dla cer suchych, lub mieszanych w strone suchej.
Warto pamiętać, że im produkt jest bardziej tłusty, tym lepiej rozpuści wodoodporny czy mocny makijaż oka.

2.Żel/Olejek/Peeling/Pianka do mycia twarzy

Kolejny produk jest w połączeniu z wodą. Tu już sprawa jest bardziej skomplikowana, ponieważ wybór produktu zależy od cery. Mamy produkty dla skóry suchej, tłustej, naczynkowej, trądzikowej itd. Ciekawą opcją jest żel do mycia twarzy z peelingiem. Drobinki zazwyczaj są drobniutkie, więc taki żel możemy używać codziennie. Dzięki tej części oczyszczania twarzy, możnemy doczyścić buźkę, o niezdjęte przez płyn miceralny, części makijażu, zanieczyszczeń i sebum.

3.Tonik

Bardzo ważny, osatatni krok, który zazwyczaj jest pomijany, co jest dużym błędem. Tonik wyrównuje nam ph skóry, odpowiada za regulowanie wytwarzanego sebum oraz wprowadza nas w pielęgnacje, którą lepiej adaptujemy po użyciu toniku.
Dlatego jeśli nie macie w swojej łazience toniku to szybko do sklepu!
Fajne jest to, że można znaleźć toniki w różnych postaciach, z różą - łagodzące, z retinolem - działajace na zmarszczki, z witaminą C - rozjaśniające, z kwasami - złuszczające itd. To pokazuje nam, że tonik jest połączeniem oczyszczenia i pielęgnacji, jest on idealnym przecinkiem. ;)

Jak u Was wygląda oczyszczenie twarzy?
Ps. Jeśli ktoś będzie, chciał dowiedzieć się co mogłabym zaproponować do danego typu skóry, to piszcie, chętnie podpowiem.

Komentarze

  1. Porządne oczyszczanie powinno być obowiązkowym punktem każdej pielęgnacji :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam z powrotem ☺
    Dla mnie pielęgnacja twarzy to wręcz obowiązek ☺
    Nie wyobrażam sobie nie zmyć makijażu ,nie umyć twarzy ,nie użyć toniku ,nawet gdy jestem baaardzo zmęczona
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brawo za podejście! Ja też zawsze muszę zmyć makijaż! ❤

      Usuń
  3. Był taki czas, że odpuszczałam sobie ten ostatni krok w pielęgnacji. Widzę zdecydowaną różnice od kiedy używam toniku regularnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetnie, że jednak wróciłaś do używania toniku. ;)

      Usuń
  4. Dobry post! Ja zawsze używam toniku. Obecnie mam tonizujący płyn micelarny od Bielendy. Jest fajny i widocznie zwęża mi pory. Pozdrawiam!^^

    OdpowiedzUsuń
  5. To dwa produkty używam, kiedyś używałam trzech ale u mnie wystarcza często płyn mricelarny :) koniecznie z witaminami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nikogo nie wystarcza tylko płyn micelarny. Nie ważne w jakim stanie skóra jest, nawet jeśli teraz masz ja piękną, to przez złą pielęgnacje za pare lat może być w dużo gorszym stanie, niż gdybyś używała odpowiedniego oczyszczania.

      Usuń
  6. Dla mnie dokładny demakijaż to podstawa :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz