Zwierzakowo: Mamy kotka!

Ze zwierzakiem w domu weselej. Wie to każdy z nas, lecz czy każdy po podjęciu decyzji o zwierzaku, orientuje się co należy zakupić na początek? Z racji, że ja musiałam się dowiedzieć, co należy posiadać przy małym kotku, to chciałam się z Wami podzielić tą wiedzą. Choć zdaje sobie sprawę, że wielu rzeczy jeszcze nie wiem, dlatego również Was proszę o jakieś wskazówki.
  • Karma
To że kot musi pić mleko, jest największą głupotą. Kot wręcz nie powinien pić zwykłego krowiego mleka. Oczywiste jest to, że na początku potrzebują tego mleka od swojej matki, jednak najlepiej gdzieś do 2 miesiąca, a później wystarczy dawać normalną karme. Na internecie czy w sklepie zoologicznym znajdziemy sporo różnych karm. Ale dla Was tu kilka podpowiedzi. To już od Was zależy czy będziecie mieszać karmę suchą i mokrą, czy mokrą dawać tylko raz na jakiś czas jako przysmak, jednak żywienie kota, tylko i wyłącznie mokrą karmą, wyczyściło by Wasze portfele, raczej niepotrzebnie... Należy jednak zwrócić uwagę na to, że koty chętniej jedzą karmę z puszek niż ze
 saszetek, może i są wyjątki, jednak z tego co słyszałam, czytałam i wiem z własnego doświadczenia, to taka jest prawda. Więc kupując mokrą karmę, tylko puszki, a kot będzie szczęśliwy. :) 

  • Kuweta
Teraz możemy znaleźć różne kuwety, ale co Wam polecam? Kuwete zamykaną, która zatrzymuje nieprzyjemny zapach, a sam żwirek mniej się rozsypuje. Ale to nie wszystko! Wiadomo, na początek wystarczy kuweta, żwirek i łopatka, jednak znajdziemy też wiele bajerów, które ułatwią nam życie. Warto mieć woreczki do kuwety, ponieważ podczas sprzątania jest to ogromna wygoda. Nie musimy wysypywać żwirku, przy okazji wyrzucając ją na boki, a potem myć samej kuwety, wystarczy położyć specjalny worek i na to wysypać żwirek, a po zużyciu wyjąć worek wraz ze żwirkiem, i założyć nowy.
Mamy jeszcze wiele filtrów i odświerzaczy do kuwetki, które dajemy pod żwirek, by niemiły zapach został wchłonięty.
Zakupić możemy jeszcze wycieraczke przed kuwete! Po co? By żwirek nie rozsypywał się po podłodze oraz by kot mógł wytrzeć swoje nóżki wychodząc z kuwety. :)
  • Zabawki
Rzecz napozur mało ważna, jednak! Na początek najważniejszy jest drapak! Jeśli kot nie będzie miał gdzie się wydrapać, to może zadrapać łóżka, dywany czy firany. Oczywiście z czasem warto kupić jakąś inteligentną grę, piórka na patyku, czy małe myszki, czyli to co koty uwielbiają!
Trzeba pamiętać, że koty lubią przytulne i ciepłe miejsca, więc świetną opcją są zabudowane małe legowiska, czy butki, w których kot może czuć się bezpiecznie!
  • Pielęgnacja
Pielęgnacja sierści: Jest sporo przysmaków na to by sierść była gładka i lśniąca. Najważniejsze jednak jest to by kota czesać! Do kupienia są też trymery, którymi w łatwy sposób możemy pociąć sierść naszemu zwierzakowi.
Jeśli chodzi o kąpiel, to jest sporo teorii, jednak myślę, że raz w miesiącu to idealna ilość, po wykąpaniu, odżywka na pewno pomoże w utrzymaniu miękkiej i lśniącej sierści . Jednak co najważniejsze, pierwsza kąpiel kotka powinna odbyć się, po ok. 5 miesiącach!
Pamiętajmy, że są też przysmaki na rozpuszczanie kołtunów w brzuszku kotów. Każdy kot się myje, a sierść wpada im do żołądków, więc warto pomagać im takimi preparatami, jest to zazwyczaj w postaci przysmaku, więc kotki na pewno narzekać nie będą. :)
Pielęgnacja oczu i uszu: Są chusteczki osobne do czyszczenia oczek oraz do czyszczenia uszu. Jednak wydaje mi się, że na początek wystarczylą jedne chusteczki do miejsc wrażliwych, którymi zawsze można przetrzeć też kotka gdy się ubrudzi. 
Pielęgnacja łap: Czyli pazury, ważne jest żeby obcinać, kotu pazury, jednak umiejętnie! Każdy kot ma rdzeń, na który trzeba uważać. Więc obcinanie pazurków to nie jest taka łatwa sprawa. Jeśli chodzi o małe kotki najlepiej skontaktować się z weterynarzem, od kiedy powinno się zacząć obcinać pazury u naszego pupila. 
  Kocham wszystkie zwierzęta, ale kot wydawał mi się rozsądnym wyborem. Mieszkam w większej kawalerce z chłopakiem, więc nie mamy zbyt wiele miejsca, a kot zawsze swoje znajdzie. Poza tym pies to większa odpowiedzialność, należy z nim wychodzić, czy jeździć do fryzjera. Kot wymaga o wiele mniej uwagi. Myśle, że to był dobry wybór. Śnieżynka znalazła swój dom. :)

Komentarze

  1. Mimo że nie przepadam za kotami to gratuluję kici☺
    Kot oczywiście jest zdecydowanie mniej kłopotliwy w utrzymaniu, po za spacerami,fryzjerem odpada również szczekanie czy wycie które może męczyć
    Widać że dobrze przygotowałaś dom i siebie na nowego mieszkańca -jestem pod wrażeniem i podziwiam ☺
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  2. ależ cudowny! :) kochana Twój blog bardzo mnie zaintrygował dlatego pozwól, że zostanę z Tobą na dłużej by obserwować dalsze posty :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój kot mnie olewa totalnie, więc w tym momencie czuję się totalnie jak ten stereotypowy sługa kota jaśniepana... Miejmy nadzieję że Twoja kotka będzie bardziej sympatyczna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha już mnie nie znosi bo nie na wszystko jej pozwalam, całkiem coś innego robi pan ( mój chlopak) ...

      Usuń
  4. Strasznie marzy mi się posiadanie kotka! Kiedyś je spełnię :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja wychowana na wsi, zawsze byłam otoczona mnóstwem zwierząt i sama, mieszkając teraz w dużym mieście, chciałabym mieć swojego psa (jestem totalną psiarą, wybacz!:)), ale do tego nie tylko potrzeba warunków, ale czasu i odpowiedzialności. Na razie więc niestety posiadanie zwierzaczka muszę odłożyć na później... Śliczna kicia, niech się dobrze i zdrowo chowa! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę Ci byś miała cudownego, wymarzonego psiaka!

      Usuń
  6. W sumie u mnie było dość podobnie, ale to kot nas odnalazł i nie mogliśmy pozwolić mu zostać na dworze. Tak już jest z nami kolejny rok i ma się bardzo dobrze. Teraz nawet dostał furminator https://sklep.germapol.pl/pl/furminatory-dla-kota.html i to za jego pomocą staram się za każdym razem przeprowadzić pielęgnację jego sierści.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajny artykuł. Jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo interesujące podejście do kotów i muszę stwierdzić, iż ja dlatego je cenię. Odpowiada mi także wiedza o rasach kociaków https://abc-kot.pl/rasy-kotow/ ponieważ wiem, iż jest ich cała masa. W końcu kto z nas nie lubi takich słodkich zwierzaków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście! Śnieżka akurat jest mieszanką 2 ras. :)

      Usuń
  9. Bardzo ciekawie napisane. Gratuluję i pozdrawiam serdecznie !!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Uważam, iż kot rasy sfinks jest wyjątkowo ładnym kotem i odkąd pamiętam to zawsze mi się podobał. Nawet ostatnio udało mi się przeczytać na https://abc-kot.pl/kot-sfinks/ że te koty mają jakiś związek z państwem Kanady. Muszę się zgodzić, iż o takich informacjach to nie było mi dane czytać. Mimo wszystko całkiem poważnie chcę podjąć decyzję, czy przypadkiem nie wziąć akurat kota tej rasy do mieszkania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdemu podoba się inna rasa. Warto spełniać marzenia, na pewno jakiś kociak tej rasy szuka rodziny,

      Usuń
  11. Jeśli mamy kota to faktycznie dość istotne jest to, aby go dobrze wychować. Mi spodobał się artykuł o kociakach w https://mojemieszkanie.ovh/norweskie-koty-lesne-co-nalezy-wiedziec-o-tych-naturalnych-poszukiwaczach/ i moim zdaniem jest tak, że z pewnością każdy z nas także tak twierdzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście biorąc pod opiekę kota warto trochę o tym poczytać i się odpowiednio do tego przygotować.

      Usuń
  12. W moim mniemaniu kociaki są wielce ciekawymi zwierzakami i na pewno warto jest je posiadać u siebie w domu. Również fajnie napisano o nich w https://centrumpr.pl/artykul/kot-tajski-jaki-jest-jak-o-niego-dbac-i-komu-bedzie-pasowal,144438.html i ja uważam,że takie koty są naprawdę słodkie. Dlatego ja także rozważam teraz aby wziąć jeszcze kolejnego kotka do siebie do mieszkania.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja jestem zdania, że kociaki są wielce fajnymi zwierzętami i z pewnością warto jest je mieć u siebie w mieszkaniu. Jak również opisano je w https://www.sucha24.pl/wydarzenia/powiat/item/15878 i ja myślę,iż takie pupile są naprawdę milutkie. Dlatego ja także rozważam teraz aby adoptować jeszcze kolejnego kociaka do siebie do domu.

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz