Małe co nieco na zimowe wieczory

Ciągle mało czasu, nauka, nauka i nauka. Następnie ferie w Zakopanym, no i tak zleciało, aż w końcu znalazłam czas na post! Czy wy też macie problem z brakiem czasu? Właśnie zaczęły mi się ferie, więc mam nadzieje, że trochę nadrobię. Wczoraj wróciłam z Zakopanego i choroba mnie złapała :( Byliście czy może planujecie jechać na ferie? A może teraz właśnie bawicie się na stoku czy na termach? ;) Na feriach, w górach rzadko bywałam, nie jestem przekonana co do tych klimatów i w tym roku też się nie przekonałam, co nie świadczy że było źle :D Lecz przemoknięte ubrania, mróz i dreszcze z zimna... Nie, to nie dla mnie! Teraz siedzę w ciepłym pokoju z ciepłą herbatką. :3
I tu porada/przepis dla was na pyszną i zdrową herbatę.





Więc zalewamy herbatę wrzątkiem, a następnie zamiast cukru, używamy sok malinowy.


Następnie wrzucamy do herbaty łyżeczkę miodu, najlepiej aby był to miód naturalny, ja niestety miałam tylko sztuczny...


  I na koniec parę kropel cytryny :)
I gotowe :D

Komentarze

  1. Niby takie banalne, ale nigdy nie próbowałam ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Idealne połączenie na idealny wieczór, nie raz właśnie tak uwielbiam i usiąść w ciszy i spokoju, rozkoszować się tym smakiem ;)

    Buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja wolę wersję bez cytryny, jakoś ona mi tam nie pasuje, ale jest to baardzo smaczna i rozgrzewająca herbatka :)
    xyzqui.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz